Tynki zewnętrzne skończone.
Nareszcie nie mamy rusztowań :) Była obawa, czy tynk za nimi będzie jednolity, bez smug, cieni.. Na szczęście jest równiutki i nigdzie nie widać niedociągnięć. Kolor w zależności od oświetlenia wygląda różnie. Od bieli wpadającej w szarość, po biel śmietankową. Teraz wiemy, że dobrze, iż nie wybraliśmy jakiegoś konkretnieszego koloru.
Strona południowo-zachodnia:
...południowa:
...zachodnia:
...i wschodnia: